Można powiedzieć, że pomidory to warzywa bardzo popularne. W dużych hipermarketach można je kupić niemal przez cały rok. Jednak chyba każdy zgodzi się z tym, że te kupowane na stoiskach warzywnych w dużych sklepach właściwie nie mają smaku.
Ani charakterystycznego aromatu. Co prawda są idealnie okrągłe i czerwone, ale co z tego? Czasami zdarza się więc, że ludzie po prostu tęsknią za takimi prawdziwymi, swojskimi pomidorami. Pytanie tylko, skąd można je wziąć? Odpowiedź nasuwa się sama. Z własnego ogródka. Tylko uprawiając pomidory samemu, zyska się pewność, że nie są modyfikowane sztucznie ani pryskane jakimiś chemicznymi środkami. Oczywiście wiadomo, że najlepsze, najbardziej soczyste i po prostu najsmaczniejsze będą te hodowane w promieniach słońca. Jednak jeśli chce się mieć własne pomidory przez cały rok, można zbudować szklarnię, którą pokryje folia tunelowa. W ten sposób zyska się pomidory nie tak smaczne, ale jednak wciąż lepsze nić te z supermarketu. Z pewnością też będą dużo zdrowsze od tych kupowanych w sklepie. Do tego dojdzie jeszcze satysfakcja z faktu, że na talerzu znalazły się warzywa wyhodowane samodzielnie.