W świecie sportu głośno jest głównie o tych, którym udało się zrobić karierę. W stosunku do dziesiątek tysięcy osób, którym się nie udało, jest ich relatywnie niewielu. Tymczasem to właśnie historie niespełnionych sportowców lub sportowców-emerytów bywają najciekawsze.
Historie osób, którym nie udało się spełnić swoich marzeń o wielkiej karierze sportowej, która pozwoliłaby ustawić się do końca życia bywają naprawdę dramatycznie. Przykładem może być historia jednego z miłośników kolarstwa, który wkraczał już w świat prawdziwego sportu gdy nagle w trakcie jednego z badań lekarskich okazało się, że jego serce mogłoby nie wytrzymać obciążenia wiążącego się z wyścigami kolarskimi. Dziś pracuje on jako kurier i czasem dostarcza paczki do miejsc takich jak drukarnia Poznań czy prezydium miasta. Równie ciekawa jest historia piłkarza, który grał kiedyś w najwyższej klasie polskich rozgrywek piłkarskich i miał okazję zagrać w jednym meczu z Zinedinem Zidane, a dziś – po zakończeniu kariery piłkarskiej – zarabia na życie w firmie budowlanej. Podobnych historii można mnożyć w nieskończoność i z całą pewnością są one znacznie ciekawsze niż opowiastki o kolejnych wybrykach i wykluczeniach z kadry narodowej polskich „gwiazdorów”.